Moi drodzy,
czy zastanawialiście się kiedyś nad głębszym sensem komunikatów, które przekazujemy?
Jestem miłośniczką “smaczków językowych”, lubię grę słów, dowcipy słowne, ale dopiero na kursie trenerskim* skupiliśmy się na ukrytych przekazach, które komplikują lub nawet zaburzają komunikację.
Poniżej zestawienie, które zrobiłam sobie podczas różnych sesji warsztatowych. Czy i Wam zdarza się używać czerwonych sformułowań? Co sądzicie o zamianie ich na przekazy zielone? Czy macie jakieś inne sformułowania, które zamieniliście, by poprawić komunikację? Chętnie rozszerzę listę o Wasze spostrzeżenia.
Na pewno bardzo rozwojowy dla nauczyciela jest kurs coachingowy. Zamierzam i tu szukać ścieżki samorozwoju. Póki co pytam doświadczonych coachów, co warto dodać/zmienić na mojej liście?
* Zrobię marketing, bo naprawdę warto skorzystać z kursu trenerskiego, który organizuje konsorcjum Jurewicz&Jakubczak. Świetna kadra trenerska, która postanowiła stworzyć “kurs marzeń” i… takie właśnie jest to szkolenie.
2 komentarze “Niewinne słowa z ukrytym przekazem”
Marzanko, Twoja lista bardzo mi się podoba 🙂 Dziękuję za nią i za wspaniałe słowa poświęcone naszemu kursowi. Cieszę się ogromnie, że nasz program się sprawdza i… dziękuję też Tobie i pozostałym uczestnikom za stworzenie wspaniałej atmosfery uczenia się 🙂
To ja dziękuję 🙂 Codziennie korzystam z nowych kompetencji!